Mania wielkości
Dużo osób, chcących zadbać o swoją sylwetkę zdrowo się odżywia, stosuje specjalne diety, uczęszcza na siłownię czy bierze suplementy diety. Niektórzy, po paru miesiącach ciężkiej pracy cieszą się wymarzonym ciałem. Istnieje jednak niewielki procent ludzi, którym to nie wystarcza i popadają w obsesję doskonałości. Ćwiczą coraz więcej, ciężej i mimo widocznych dla reszty otoczenia zmian, oni nigdy nie będą do końca zadowoleni z ciężko wypracowanej sylwetki.
Kiedy zwykłe ćwiczenia i dieta mogą przerodzić się w chorobę?
Mogłoby się wydawać, że obsesja na punkcie wyglądu dotyczy tylko kobiet. Widząc umięśnionych mężczyzn na ulicy, siłowni podziwiamy i zazdrościmy wypracowanej ciężko sylwetki. Może się jednak okazać, że ten, na pozór pewny siebie mężczyzna cierpi na poważne zaburzenie psychiczne, która jest odmianą dysmorfofobii, czyli przekonaniem o nieatrakcyjnym, nieestetycznym wyglądzie własnego ciała. Długie, ciężkie treningi na siłowni o każdej porze dnia czy nocy, restrykcyjna dieta, suplementy i zaniedbywanie codziennych obowiązków może być dopiero początkiem tej choroby.
Definicja bigoreksji
Bigoreksja jest dysmorfią mięśniową, która polega na obsesyjnym dążeniu do jak największego przyrostu i wyrzeźbienia tkanki mięśniowej w całym ciele. Ma charakter nieustający i zmienny. Chwilowe zerwanie z treningami przeplata się z codziennym, obsesyjnym wysiłkiem fizycznym, który może trwać do paru godzin dziennie. Osoba chora, stając przed lustrem, nigdy nie będzie zadowolona z efektów swojej katorżniczej pracy. Chcę być coraz większa, silniejsza i pracuje nad każdym, nawet najmniejszym mięśniem w swoim ciele. Nigdy tej doskonałości w swoim przekonaniu jednak nie osiąga, co dodatkowo może przerodzić się w występowanie innych zaburzeń psychicznych.
Jak rozpoznać początek bigoreksji i jakie są jej objawy?
Momentem, w którym warto zastanowić się, czy zaburzenie to nie dotyka nas lub naszych bliskich to między innymi:
- zaniedbywanie obowiązków w pracy, zobowiązań wobec rodziny,
- nieustanne myśli o wyglądzie własnego ciała,
- wielogodzinna, codzienna aktywność fizyczna,
- obsesyjna kontrola stanu, wielkości swojej sylwetki,
- częste pomiary obwodów ciała,
- kontynuacja wysiłku mimo złego samopoczucia, kontuzji,
- strach przed pokazywaniem, jeszcze „nie zbyt dobrze” umięśnionego ciała,
- izolowanie się od innych, wcześniej bliskich sobie osób,
- częste zmiany nastoju, wywołane słabymi wynikami bądź opuszczeniem wcześniej zaplanowanego treningu.
Bigoreksja może spowodować nieodwracalne konsekwencje w życiu osoby chorej. Od problemów z dodatkowymi zaburzeniami psychicznymi jak depresja, nerwica czy zaburzenia odżywania po problemy z płodnością, potencją czy szeregiem innych dolegliwości spowodowanych przez np. stosowanie sterydów, suplementów czy znaczne przeciążenie niektórych partii mięśni. Osoba chora z powodu ciągłego napięcia i niezadowolenia z własnego wyglądu może również odczuwać permanentny stres, izolować się od rodziny, przyjaciół i posiadać bardzo niskie poczucie własnej wartości co uniemożliwia jej funkcjonowanie w społeczeństwie.
Jakie leczenie będzie odpowiednie dla bigorektyka?
Najcięższą rzeczą w leczeniu bigoreksji to uświadomienie sobie samego problemu. Osoby z opisywanym zaburzeniem często nie zdają sobie sprawy z własnej choroby lub nie traktują jej z należytą powagą. Utrudnia to fakt, że osoby te najczęściej nie mają na początku większych problemów ze zdrowiem, cieszą się ze swojej pasji i pragną zarażać ją innych.
Najważniejszym i najbardziej skutecznym leczeniem osoby z dysmorfią mięśniową jest skonsultowaniem się ze specjalistą, który ma doświadczenie i przeprowadzi skuteczną psychoterapię behawioralną i psychodynamiczną. Leczenie farmakologicznie jest dodatkowo stosowane przy współwystępowaniu zaburzeń depresyjnych. Terapia behawioralna, stosowana również przy zaburzeniach odżywiania przynosi trwałe efekty, ponieważ polega na zmianie sposobu myślenia i zachowania chorego uświadamiając mu jego zaburzenie. Bigorektyk uczy się jak zmieniać natrętne, destruktywne myśli odnośnie do swojego ciała, zachowania i stara się je kontrolować. Przy całym procesie leczenia najważniejszą rolę odgrywa autentyczne zaangażowanie chorego w proces leczenia oraz wsparcie jego rodziny i najbliższego otoczenia.
Bigoreksja często mylona z nadmiernym dbaniem o własną sylwetkę może doprowadzić do poważnych, nieodwracalnych zmian zarówno w psychice, jak i fizycznym zdrowiu chorego. Oczywiście, racjonalna dieta oraz regularna aktywność fizyczna powinna być nawykiem każdego z nas. Problem pojawia się wówczas gdy z pozoru zdrowe nawyki stają się nałogiem i w szybki sposób powodują wyniszczenie całego organizmu, przeradzając się w groźną dla życia chorobę. Pamiętajmy o tym, że prowadzenie zdrowego stylu życia powinno dawać nam przede wszystkim radość i satysfakcję, a nie doprowadzać do poczucia winy i ciągłej walki o nierealny wygląd własnego ciała.