Masz wrażenie „bałaganu” w myślach? CIągle coś analizujesz? Refleksje się kłębią, i niejednokrotnie nie możesz się skupić, cały czas w Twojej świadomości przewijają się jakieś komunikaty, wspomnienia, przemyślenia — chciałoby się czasami myśleć mniej i „wyłączyć” głowę, żeby wreszcie móc odpocząć, prawda? Osoby, które czują się w ten sposób, określane są mianem nadwydajnych mentalnie. Czy wysoka nadwrażliwość oznacza, że ich mózg działa nieprawidłowo i różnią się w rozwoju?
Odbierają bodźce silniej niż inni
Chociaż w pierwszym momencie określenie „nadwydajny mentalnie” może kojarzyć się z super zdolnościami, niestety zjawisko wiąże się także z kłopotami wynikającymi z nadmiernego przeżywania emocji. Dla osób analizujących bez końca i wysoko wrażliwych, wszystko, co dzieje się naokoło zdaje im się wyjątkowo intensywne i odbierają to mocniej, a sytuacje, które większość z nas określiłaby jako nieważne, dla nich.
Wysoka wrażliwość niektórych ludzi sprawia, że kiedy uznają, iż ich system wartości został naruszony, mogą reagować niezwykle nerwowo. Ich zmysły są zbyt wyczulone na działania wymierzone przeciwko tym wartościom. Często traktujemy to jako odmienność wśród społeczeństwa, a jednocześnie w kontaktach z tak wyczulonymi na najbardziej nawet drobiazgowe wrażenia znajomymi możemy ułatwić im zachowanie spokoju i wyciszenie dbając o precyzyjne wyrażanie siebie i swoich potrzeb poprzez odpowiednie słowa czy gesty. Dlaczego? Bo nadwydajni mentalnie ludzie odbierają z zewnątrz o wiele więcej sygnałów i informacji niż przeciętny człowiek.
Przez to, że zwracają dużą uwagę na wiele szczegółów, ich emocjonalna rzeczywistość może być o wiele bardziej skomplikowana i chaotyczna, trudno nad nią zapanować, nie reagować impulsywnie, gdy w naszej głowie o miejsce walczy tyle różnych myśli, a wszystko wydaje się być ważne.
Mniej wrażliwi i bardziej wrażliwi ludzie?
Okazuje się, że wśród większości ludzkości dominuje lewa półkula mózgu. Tymczasem u osób o nadwydajności mentalnej intensywniej od lewej półkuli mózgu – pracuje prawa półkula — odpowiada ona za emocjonalność. Osoba bardziej wrażliwa częściej wykorzystuje intuicję i instynkt do podejmowania decyzji. Łatwiej jest jej pojmować stany zachodzące w świecie i jego elementy globalne, całościowo na podstawie skojarzeń — ich wielkiej ilości. To dlatego osoby nazywane nadwydajnymi mentalnie mają wrażenie, że ich mózg bez chwili przerwy pracuje i przetwarza jakieś myśli. Większość ludzi z tą przypadłością często ma wrażenie, że jest z innej planety. Z drugiej jednak strony, osoby o tej osobowości lepiej rozumieją innych ludzi, potrafią szybciej dostrzec co ich trapi – wynika to z ich wyczulonych zmysłów. Widzą i czują dużo więcej, mają również otwarty umysł na to, co mówią inni. Warto wiedzieć, że cechuje ich także ponadprzeciętna kreatywność.
Grupa osób z dominującą prawą półkulą to od 15 do 30% ludzkości. Charakteryzują się tym, że odczuwają wewnętrzny przymus stałego przetwarzania jakichś informacji, wrażeń, odczuć. Osoby nadwydaje mentalnie analizują, nieustannie myślą argumentują, muszą tłumaczyć sobie różne zjawiska, ponieważ nie mogą odpocząć, póki ich nie zrozumieją. Typowe jest dla nich zwątpienie, niepewność, co przekłada się na ich wiarę w siebie. Osoby z mentalną wrażliwością ze względu na wyjątkowo rozwiniętą wrażliwość, mają problemy głównie z wiarą we własne możliwości, uświadomieniem sobie własnej wartości.
Nadwrażliwość wyjątkową trudnością?
Czasami, kiedy bardzo chcemy się zdystansować do uczuć, zaczynają działać nasze mechanizmy obronne. Tak samo jest w przypadku osób nadwydajnych mentalnie. Starają się odepchnąć emocje, które wywołują u nich silne reakcje. To dla nich wyjątkowo trudne. Ponieważ na co dzień wszystko odczuwają silniej, często mają wątpliwości, nie wiedzą do końca, którym emocjom warto zaufać, więc zdarza się, że postrzegamy ich, jako zimnych i niesympatycznych. Bywa też, że wysoko wrażliwi łatwo dają się zmanipulować, bo nie chcą dopuścić do siebie negatywnych emocji dotyczących innych osób.
Mimo tego nadwydajni są naprawdę bardzo ciekawi świata i lubią uczyć się nowych rzeczy czy odkrywać ciekawe miejsca. Nie mają problemu z wielozadaniowością i zawsze pracują na najwyższych obrotach. Ze względu na fakt, że dociera do nich wiele bodźców, z czasem uczą się jak dokładnie przemyśleć swoje decyzje i wybierać najważniejsze odczucia. Ostrożna i szczegółowa analiza problemów pod okiem psychologa sprzyja podejmowaniu rozsądnych wyborów. Nadwydajności nie da się pozbyć – należy ją zaakceptować i wpuścić do swojego życia. Dzięki temu uzmysłowimy sobie zarówno te dobre jaki i złe cechy z tym się wiążace. Kiedy przyjmiemy tę część siebie, zrozumiemy, że musimy porządkować swoje myśli. Pamiętaj, że każdy błąd czy porażka może Cię czegoś nauczyć, a możliwość, że coś nam nie wyjdzie, nie powinna zawsze powstrzymywać nas przed próbowaniem i zmianą. Nie bójmy się także konsultacji z psychologiem, który pomoże nam lepiej poznać swoją psychikę.
