Czy psychikę można „trenować”?

Trenowanie ciała kojarzy nam się z pokonywaniem swoich słabości, przekraczaniem swoich granic. Odporność psychiczną także można budować. Rozwijanie umiejętności rozumienia emocji i kontrolowania swoich reakcji może w przyszłości pomóc nam poradzić sobie z kryzysami.

 

Dlaczego trening jest potrzebny?

Niektórzy są silniejsi psychicznie od innych. Łatwo przychodzi im pokonywanie przeciwności losu, nie wymaga to też od nich takiego wysiłku psychicznego. Wielu z nas jednak denerwuje się, smuci, czuje się zagubiona lub odczuwa inne silne emocje, kiedy nie jest w stanie poradzić sobie z trudnymi sytuacjami.

Rafael Santandreu psycholog zaangażowany w działalność badawczą uważa, że jeżeli nauczymy się myśleć w określony sposób, będziemy mogli odczuwać emocje w inny sposób.

 

Co porządkuje nasze życie psychiczne?

Trudno żyje się w stanie stałej dezorganizacji. Odpowiada to niewielu osobom, które potrafią improwizować i są bardzo odporne na stres. Większość ludzi potrzebuje stabilizacji w postaci domu, rodziny, stałej pracy lub innej rzeczy, która pozwala mu czuć się bezpiecznie. Jest to bardzo ważne szczególnie w dzieciństwie, kiedy nasza psychika i osobowość dopiero się rozwijają, ale bez tej stabilności w dorosłym życiu trudniej jest nam walczyć z kryzysami.

Według psychologów ważną praktyką wzmacniającą psychikę jest stawianie sobie celów. Pomaga to organizować starania, codzienność. Pomaga zmniejszyć lęk wywołany chaosem, brakiem organizacji.

Stres udziela nam się często, kiedy otrzymujemy ważne zadanie, trudne do zrealizowania – w pracy (nowy, skomplikowany projekt), w życiu rodzinnym (przeprowadzka, założenie rodziny).

Trudne cele często radzi się rozbijać na etapy – ułatwia to zredukowanie stresu i ułatwienie pokonywania poszczególnych etapów. Należy też się zastanowić, które cele rzeczywiście są dla nas wykonalne, a które nie. Większa pewność = większa kontrola nie tylko nad zadaniami, z którymi się zmierzyć, ale też nad naszymi emocjami.

 

Na co dzień działamy odruchowo

Człowiek, który nie zajmuje się treningiem swojej psychiki i nie potrafi kontrolować emocji, często pozwala się kontrolować. Pozwalamy działać naszym nawykom i wyuczonym wcześniej reakcjom.

Przyjmujemy to, co daje nam los. Czy słaba psychika to efekt zakodowanych w nas nieodpowiednich sposobów reakcji na zdarzenia i emocje? Np. na porażkę niektórzy reagują wpadnięciem w furię lub irytacją dlatego, że na pewnym etapie rozwoju psychicznego po prostu nauczyli się określonego reagowania.

Niektóre odruchowe reakcje się sprawdzają, jak np. lękliwe wycofanie się lub potrzeba walki w sytuacji zagrożenia może uratować nasze zdrowie, ale jeżeli lęk pojawi się jako reakcja na jakieś wyzwanie, któremu możemy sprostać, może działać na naszą niekorzyść. Możemy zaakceptować niektóre odruchy, kiedy je sobie uświadomimy, ale możemy też spróbować „przeprogramować się”, jeżeli uważamy, że niektóre z nich nie mają dla nas pozytywnych skutków.

 

Jak trenować psychikę?

Mnóstwo artykułów zawiera rady – możemy przeczytać, nad czym powinniśmy pracować. Jedni autorzy skupią się na konkretnych cechach, które powinno się szlifować, takich jak opanowanie, pewność siebie, zdecydowanie. Inni mówią, że droga do osiągnięcia wyższego stopnia kontroli nad swoimi reakcjami i emocjami powinna być bardziej naturalna. Piszą o pozytywnym myśleniu, motywowaniu się.

Walczenie z silną samokrytyką i niepokojącymi myślami to uroczy pomysł. Niestety wielu klientów poradni psychologicznych sceptycznie podchodzi do takich porad. Jak zacząć pracować nad swoją psychiką? Próbując kontrolować wszystko dookoła, zapominamy, że w dalszym ciągu pozostają rzeczy, nad którymi nikt nie ma kontroli. Skupić powinniśmy się na tych, na które możemy wpływać.

Każdy z nas reaguje inaczej i potrzebuje indywidualnego podejścia. Większość ogólnikowych porad każdy może do siebie zastosować, ale trenowanie swojej psychiki, to o wiele bardziej skomplikowana sprawa, niż mówienie sobie przed lustrem motywujących zdań. Wymaga poznania siebie – zejścia w głąb. Można to zrobić w trakcie terapii i nauczyć się przyjmować nowe lepiej i pozwalać sobie na zmiany.

Porażki są potrzebne

W dzisiejszych czasach prawdopodobieństwo porażki wywołuje lęk. Każdy chce za wszelką cenę jej uniknąć. Dzisiaj tą kwestią zajmują się ekonomiści, managerowie i psychologowie biznesu. Wskazują na to, że porażka jest nie tylko nieunikniona, ale także nie tak straszna, jak można by zakładać. Jest ona niezwykle istotna w procesie uczenia się i będzie dla nas równie ważna, kiedy będziemy zastannawiać się nad naszymi emocjami i sposobem, w jaki reagujemy. Nie powinna więc nas zniechęcać.