A może podejrzewasz, że problem ten dotyczy Twojego partnera, partnerki lub innej bliskiej Ci osoby?
Sfera seksualna to bardzo ważna część naszego życia. Zaspokaja potrzeby fizjologiczne, emocjonalne, społeczne, przyczynia się do przetrwania gatunku. Jest inspiracją wielu działań, pobudza myśli, emocje, fantazje. Może dostarczać fascynujących doświadczeń, ale może też być źródłem trudnych przeżyć np. gdy nie jesteśmy w stanie zaspokoić potrzeb seksualnych w pożądany sposób.
Naturalne jest też to, że wyrażamy naszą seksualność na przeróżne sposoby.
Może się też tak stać, że realizacja tych potrzeb przerodzi się w zachowanie przymusowe (uzależnienie, kompulsję). Powszechnie określa się to mianem "seksoholizmu".
Jak uchwycić różnice pomiędzy naturalnym a przymusowym zainteresowaniem sferą seksualną? Można tu odwołać się do ogólnych zasad rozpoznawania zachowań nałogowych (patrz: Jak rozpoznać uzależnienie). Warto również pamiętać o kilku charakterystycznych cechach tej grupy problemów.
Aktywności o przymusowym charakterze mogą przybierać formy zarówno oglądania pornografii i masturbacji, jak również korzystania z usług seksualnych oraz dążenia do przygodnych kontaktów. Mogą też przejawiać się trudnością z kontrolowaniem impulsów, nadmiernej sile pożądania lub mocnym przywiązaniu określonych praktyk. Bywa też, że wyrażają się tendencją do wchodzenia w powierzchowne relacje (flirty), bez dążenia do bezpośredniego kontaktu seksualnego.
Jest to sfera nadzwyczaj intymna. Wstyd powoduje, że to uzależnienie rozgrywa się zazwyczaj w samotności lub tajemnicy przed najbliższymi. Przyczynia się to na dwa sposoby do pogłębiania się trudności. Po pierwsze skrywanie problemu wzmacnia stres i pogłębia poczucie winy. Skutkują one odwlekaniem przyznania się przed sobą do problemu i podjęcia decyzji o zwróceniu po pomoc. Po drugie, osoby z najbliższego otoczenia mają mniejszą (niż np. w sytuacji uzależnienia od alkoholu) szansę na dostrzeżenie problemu i podjęcie odpowiednich działań.
Osoba dotknięta problemem zaczyna stopniowo działać w mechanizmie tzw. „zamkniętego koła” - silnym emocjom (podnieceniu, ożywieniu przed, poczuciu winy, poniżenia po) towarzyszą zmiany w sposobie myślenia (np. bagatelizowanie problemu, szukanie usprawiedliwień, samooszukiwanie się).
Świadomość postępującego ulegania „wstydliwym” nawykom obniża poczucie własnej wartości i pewności siebie, pogarsza nastrój i wpływa na funkcjonowanie w innych dziedzinach życia (np. w sferze zawodowej, rodzinnej, towarzyskiej).
Proces zatrzymywania „zamkniętego koła” zaczyna się rzetelną, ale i spokojną, analizą tego, co się dzieje. Warto rozmawiać z najbliższymi, ale psychoterapeuta – specjalista w tej dziedzinie, jako osoba zobowiązana do utrzymania tajemnicy, zapewnia poczucie bezpieczeństwa i w dyskretnej atmosferze pomaga w ocenie stopnia zaawansowania problemu, jego mechanizmów, szkód z nim związanych. To pomaga przezwyciężyć zawstydzenie i izolację. Dzielenie się obciążaniem z inną osobą ma, samo w sobie, moc uzdrawiającą – pomaga w wyciszeniu skumulowanych negatywnych emocji. Jest to dobry początek zmian, które zawsze są możliwe.
Terapeuta przeprowadza wstępny wywiad, na podstawie którego określa propozycje strategii dalszego działania. Z udziałem klienta formułowane są też cele, formy, czas trwania terapii. Może się zdarzyć, że terapia w szybki sposób przynosi zauważalne efekty. Głębsze i trwalsze zmiany, polegające na nabywaniu umiejętności podtrzymywania i pogłębiania pozytywnych zachowań wymagają jednak dłuższej pracy.
Zrób pierwszy krok
Skontaktuj się ze specjalistą
>>>Marcin Król
Psychologgia - Gabinet psychologiczny
Warszawa Chmielna 28A / 1a, 2, 4
(w pobliżu kina Atlantic)
tel: 512-021-100
tel: 509-744-633
e-mail: recepcja@psychologgia-plus.pl
Poradnia psychologiczna - godziny pracy:
pon-pt 9:00-21:00 sobota 9:00-15:00
Warszawa Centrum